Czy warto korzystać z trenera personalnego?

Jeśli od jakiegoś czasu chodzisz na siłownię i nie widzisz efektów, być może nadszedł moment, by zadać sobie pytanie: czy warto skorzystać z trenera personalnego? Wiele osób myśli, że dadzą radę sami — do czasu. A później trafiają na trenera i mówią wprost: to była najlepsza decyzja treningowa w moim życiu.

Zebrałem 5 najczęstszych powodów, dla których mężczyźni decydują się na trening personalny i nie żałują. Jeśli szukasz konkretów, a nie marketingowego bełkotu — jesteś w dobrym miejscu.

1. Plan treningowy dopasowany do Ciebie, a nie wycięty z YouTube’a

W internecie aż roi się od „uniwersalnych” planów: push-pull-legs, split na masę, trening FBW 3x w tygodniu. Problem? To nie bierze pod uwagę Twojej sylwetki, Twoich kontuzji, mobilności, ograniczeń, ani tego, jak wygląda Twoje życie — ile śpisz, co jesz, ile siedzisz.

Trener personalny układa plan treningowy skrojony pod Ciebie, uwzględniając np. ćwiczenia korekcyjne, priorytet danej partii mięśniowej, a co najważniejsze Twoje wyszczególnione, osobiste cele. Dobór odpowiednich ćwiczeń ma bardzo duże znaczenie w kontekście rozwoju sylwetki, siły czy mobilności.

Każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby, dlatego spersonalizowany plan treningowy to jeden z kluczowych elementów, który pozwoli Ci na maksymalizowanie swoich efektów.

2. Technika ćwiczeń ma znaczenie — ktoś w końcu patrzy, czy nie robisz sobie krzywdy

Nie chodzi tylko o wygląd ćwiczenia w lustrze. Zła technika to kontuzje, brak efektów i frustracja. A wiele błędów technicznych trudno zauważyć samemu, nawet po latach chodzenia na siłkę.

Trener od razu wychwyci, że kolana „uciekają” w przysiadzie albo że ciągniesz martwy z pleców, a nie z bioder. Co więcej, wskaże który dokładnie mięsień powinniśmy czuć w danym ćwiczeniu I poprawka, która wydaje się drobna, często zmienia wszystko — ćwiczenie wreszcie trafia w odpowiedni mięsień, a Ty czujesz, że robisz to dobrze.

3. Przestajesz marnować czas — robisz mniej, ale lepiej

Najważniejszy punkt w zestawieniu, sam zaczynając przygodę z treningiem siłowym mogę śmiało powiedzieć, że pierwsze 2 lata marnowałem czas, frustracja brakiem efektów tylko rosła a dodatkowo dorobiłem się kontuzji pleców z którą borykam się do dziś dnia.

Pamiętajmy o tym, że zdrowie mamy tylko jedno i powinniśmy o nie zadbać w pierwszej kolejności!

To jeden z tych momentów, który zmienia spojrzenie na cały trening: zamiast ćwiczyć więcej, zaczynasz ćwiczyć mądrzej. Trener nie pozwoli Ci skakać z maszyny na maszynę bez ładu i składu. Nauczy Cię jak wykonywać ćwiczenia ograniczając ryzyko kontuzji. Plan jest konkretny, treningi krótsze, ale lepiej zaplanowane.

W rezultacie:

• masz więcej czasu na regenerację, jak i życie poza siłownią
• Twoje ciało w końcu reaguje na trening,
• nie czujesz, że „odwalasz robotę dla samego bycia na siłowni”.

4. Motywacja do treningu, która nie kończy się w poniedziałek

Wielu z nas ma dobre chęci — przez tydzień, może dwa. Ale potem przychodzi poniedziałek, brak snu, stres w pracy... i siłka schodzi na dalszy plan.

Trener personalny to też odpowiedzialność. Umawiasz się i wiesz, że ktoś na Ciebie czeka. To nie apka ani zegarek, które można zignorować.

Poza tym, dobry trener wie, kiedy możesz więcej, nawet jeśli Ci się wydaje, że to już max. Dla wielu klientów to właśnie ten „kop” robi największą różnicę w dłuższej perspektywie.

5. Uczysz się trenować — a nie tylko odhaczasz kolejne ćwiczenia

To, co wielu klientów ceni najbardziej, to to, że po kilku miesiącach nie tylko wyglądają lepiej, ale też rozumieją, co robią. Wiedzą, jak rozgrzać staw barkowy, czym różni się trening objętościowy od siłowego, jakie ćwiczenia im służą, a których lepiej unikać.

Trener to nie tylko przewodnik, ale przede wszystkim nauczyciel, którego zadaniem jest przekazanie Ci wiedzy oraz nauczenie umiejętnego trenowania i dbania o swoje zdrowie. To inwestycja nie tylko w ciało, ale w wiedzę która zostanie z Tobą na długo.

Czy warto mieć trenera personalnego? Jeśli chcesz efektów, chcesz trenować z głową i nie tracić czasu — odpowiedź brzmi: zdecydowanie tak.

Trening personalny nie jest zarezerwowany dla gwiazd. To rozwiązanie dla każdego, kto chce robić progres bez zgadywania.

„To nie koszt, to inwestycja — i nie tylko w mięśnie, ale w całe podejście do życia.”

Chcesz dowiedzieć się, jak wygląda pierwsza sesja z trenerem? O tym w kolejnym artykule.
A jeśli masz pytania albo chcesz sprawdzić, czy trening personalny to coś dla Ciebie — odezwij się.